Suknia "polska" królowej Elżbiety I wg portretu
nieznanego malarza, ok. 1575r.
|
Nota biograficzna.
Elżbieta I Tudor - ur. w 1533r. w Londynie, córka Henryka VIII Tudora
i jego drugiej żony, Anny Boleyn. Dzieciństwo i młodość spędziła w
ogniu religijnych i politycznych sporów, w cieniu katowskiego miecza
a częściowo nawet w więziennych murach Tower. W 1553r. została koronowana
na królową Anglii, Irlandii i Walii. Mając za przykład nieszczęśliwe
małżeństwa swego ojca pozostała do końca życia w panieńskim stanie
i sprawowała rządy szczycąc się tytułem "dziewiczej królowej".
Jej osiągnięcia polityczne stały się podwaliną późniejszej potęgi
politycznej, gospodarczej i militarnej Anglii. Pomogło jej w tym wyjątkowo
staranne wykształcenie i pielęgnowana od wczesnej młodości ambicja
sprawowania władzy, której potrafiła podporządkować osobiste korzyści.
Całe życie, mimo mocnej pozycji i autentycznej miłości jaką darzyli
ją poddani musiała walczyć o koronę i życie: najpierw ze swoją
siostrą, Marią zwaną "Krwawą", potem z byłym szwagrem, Filipem
II Hiszpańskim, który nasłał na Anglię "Wielką Armadę",
wreszcie z Marią Stuart, ciągle knującą i usiłującą wzniecić
powstanie mające obalić Elżbietę i posadzić na tronie ją samą. Ze
wszystkich tych wojen wyszła zwycięsko dzięki talentom politycznym,
oddanym przyjaciołom i wiernym poddanym. Zmarła w 1603 r, jako "ostatnia
z elżbietańczyków". |
|
|
Nota kostiumologiczna.
Elżbieta I była wielką elegantką, prawdziwym dyktatorem mody. Stworzyła
własny styl nie tylko w ubiorze ale i we wszystkich przejawach
życia - styl elżbietański. O ilości i kosztowności jej sukien i klejnotów
do dzisiaj słuchamy z podziwem i niedowierzaniem (ponoć było
ich kilka tysięcy!) Liczne zachowane portrety królowej ukazują rzeczywiście
niezwykłe bogactwo i różnorodność strojów o wysokich walorach
artystycznych.
Biografowie podkreślają zamiłowanie Elżbiety do teatralności i ostentacji,
uważa się też, że miała na tym punkcie pewien kompleks z lat dziecinnych,
kiedy po śmierci matki została uznana za "bękarcicę",
zdegradowana i pozbawiona niezbędnego zaopatrzenia.
|
|
Królowa bardzo dbała o swoją
urodę - w epoce renesansu na nowo rozkwita w Europie "przemysł"
perfumeryjny i kosmetyczny. Elżbieta kąpała się często, przynajmniej
raz w tygodniu (zwyczaj powszechnego korzystania z łaźni upadł na
pocz. XVI w. kiedy zaczęto obawiać się zarazy, której rozprzestrzenianie
się wiązano z wodą).
Wybielała i pudrowała twarz i ręce, polerowała paznokcie, a także
czyściła i polerowała zęby. Dbała też o kondycje i sprawność fizyczną.
Do jej ulubionych rozrywek należały łowy, jazda konna i taniec "do
upadłego". W ciągu dnia, dla gimnastyki lubiła przez chwile potańczyć
gagliardę (szybki oparty na skomplikowanej kombinacji podskoków taniec),
i to bardziej wyczerpujące męskie kroki.
Prezentowana suknia jest przykładem przejściowej mody na "polskie"
ubiory w Europie zachodniej. "Polskim" elementem są tutaj
pętlice na przodzie stanika o kroju męskiego wamsa. Na takie pętlice,
które stały się elementem charakterystycznym w polskich strojach
za Stefana Batorego, zapinane były stroje węgierskie i tureckie. Stanik
i szeroka, nie rozcinana z przodu spódnica uszyte są z jasnej tkaniny
w żółte wzory roślinne. Rękaw sukni także ma zdecydowanie męski charakter,
chociaż nie jest to rzadkością w późnorenesansowych strojach
kobiecych, zwłaszcza francuskich.
Szyję otacza kreza, małe krezki zdobią też mankiety. We włosach (a
raczej na peruce!) królowa ma diadem z którego spływa lekki jak mgiełka
welon.
Ozdoby to podwójny sznur pereł i pasek z klejnotów podkreślający talię.
Luksusowym dodatkiem jest wachlarz ze strusich piór w kosztownej oprawie.
Można przypuszczać, że portret ten jest jakby "prywatnym"
wizerunkiem królowej. Suknia zdecydowanie różni się fasonem od reprezentacyjnych
szat, można pokusić się o określenie "swobodniejsza" a jej
charakter w całości jest bardziej codzienny. |
|
|
|
|